Nowa książka Romana Dziobonia z Nowego Targu – „W korowodzie cieni”
 |
Roman Dzioboń
W korowodzie cieni Wydanie: pierwsze
ISBN 978-83-66476-08-0
|
Znów inspiracją do mojego pisania jak zwykle jest historia, historia ludzi, którzy się minęli za mojego życia. Wszystko zaczęło się od dziwnego snu. Szedłem ul. Kościuszki i nagle zauważyłem tłum licznych postaci wychodzących z ul. Kościelnej i skręcający w stronę mostu na Dunajcu. Początku tłumu ani jego końca nie dostrzegłem. Była przeraźliwa cisza, nikogo nie mogłem rozpoznać. Wszyscy byli jednakowi, jakby przeźroczyści. Ruch uliczny odbywał się normalnie, tylko cicho. A cienie szły i szły – wtedy się obudziłem i długo dumałem, kim był ów liczny, milczący pochód. Nie byli to żywi ludzie, lecz ich duchy, cienie. Oni wszyscy byli już z tamtej strony, niektórzy w mojej pamięci. Oni już nic nie powiedzą, muszę zrobić to sam grzebiąc w pamięci mojej i moich bliskich. Tym co się już pominęli niech ziemia nasza lekką będzie. Pozwólmy mówić cieniom.
Roman Dzioboń
