Ukazała się książka Andrzeja Baszkowskiego pt. „Wielkopolska Izba Lekarska – Tradycja i współczesność 2000-2019”
![]() |
Wielkopolska Izba Lekarska Tradycja i współczesność 2000-2019 Wydanie: pierwsze MONOGRAFIA ISBN 978-83-66476-10-3
|
Przedstawiamy Państwu drugą część Historii Wielkopolskiej Izby Lekarskiej. Pierwsza, wydana w 2000 r., ukazała się pod tytułem „Wielkopolska Izba Lekarska – Tradycja i współczesność 1921-1999”.
Obecna edycja obejmuje ostatnie 20 lat funkcjonowania naszego samorządu. W ten sposób obie części zamykają 30 lat Wielkopolskiej Izby Lekarskiej, od jej pierwszych dni, formalnie od 10 października 1989 roku, czyli od I Okręgowego Zjazdu Lekarzy WIL, do dziś.
Historię pierwszego dziesięciolecia zakończyło kilka pytań dotyczących przyszłości. Co przyniesie rok 1999 i rozpoczynająca się długo oczekiwana reforma zdrowia? Jak ostatecznie będzie wyglądać? Mieliśmy podstawy do obaw. Przygotowania do niej były przez władze hamowane, a nawet odwlekane. Można było domniemywać, że reforma nie była należycie przygotowana i przemyślana do końca, co zresztą potwierdziła praktyka lat następnych. Jej projekty zmieniały się kilkakrotnie i niestety każda następna wersja była dla lekarzy mniej korzystna, coraz bardziej ograniczając rolę decyzyjną lekarzy, jako aktywnego współtwórcy zmian, na rzecz lekarza – biernego jej realizatora. Okazało się, że różne zdania na temat reformy słychać było w samym rządzie: od pełnej akceptacji do całkowitej negacji. Rząd na przykład rozważał powrót do sytuacji, gdy recepty z prywatnych gabinetów mogłyby być tylko pełnopłatne, podobnie jak badania laboratoryjne i specjalistyczne ze skierowaniami z tych placówek. Kasy chorych nie mogłyby podpisywać umów z lekarzami pracującymi równolegle w prywatnych i państwowych gabinetach. Byłby to więc powrót do czasów nierównego traktowania wszystkich rodzajów gabinetów. Ze strony samorządu nie mogło być na to zgody. Powstawały ambulatoria kasowe. Lekarze stali się pracownikami najemnymi. To tylko kilka zarzutów powodujących niezadowolenie lekarzy z obowiązującego systemu. Samorząd próbował ten stan zmienić. O tym, między innymi, jest ta książka.
Andrzej Baszkowski
(fragment wstępu)