Był raz sobie krasnal, inny niż wszystkie. Nie chciał żyć ani w norce, ani pod kamieniem. Henryk, bo tak krasnalowi było na imię, wolał zupełnie inne miejsca. Zgadnij, jakie! – tak zaczyna się bajka Anny napisana dla swego 2-letniego synka Henryka, dotkniętej ciężkim doświadczeniem: chorobą stwardnienie zanikowe boczne…